niedziela, 15 stycznia 2012

Wojna Swiatow - Rafal Jedrasik

Od jakiegoś czasu miewam sny o ataku pozaziemskich sił. Są na tyle dramatyczne, że jeszcze przez chwilę po przebudzeniu odczuwam dziwny niepokój. Nie jest to  jeden powtarzający się sen, przeżywany raz za razem od nowa, ale raczej motyw przewodni, który jawi się w różnych formach, zawsze angażujący pozaziemskie formy istnienia, i zawsze ma dramatyczny przebieg.
Dzięki możliwości globalnej komunikacji wiem, że podobne sny miewają ludzie dookoła świata. Niewątpliwie ogromny wpływ mają na to media, karmiące naszą wyobraźnię powieściami, filmami oraz grami o podobnej tematyce. Od czasu Wojny Światów przemysł rozrywkowy nieprzerwanie eksploruje temat ataku Obcych na Ziemię. Czy jest to jednak tylko kolejna forma na zarobienie dużych pieniędzy, czy jak w przypadku tematu wojny, stoi za tym coś jeszcze?
Wielokrotnie udowodniono iż motyw militarny wykorzystywany przez przemysł rozrywkowy nie tylko przynosi pieniądze, ale przede wszystkim kolejne pokolenia żołnierzy, którzy jako młodzi ludzie  z zafascynowaniem podziwiają heroizm ekranowych bohaterów. Dodatkowo, poprzez przemysł rozrywkowy, zaszczepia się odbiorcom pewne idee polityczne. Więc może wizyta pozaziemskich istot, niekoniecznie w celach pokojowych, zamykana przez Hollywood w ramach sience-fiction, ma więcej wspólnego z rzeczywistością niż może się wydawać?
Czy UFO w ogóle istnieje? Dla niektórych to kwestia sporna, dla innych naiwną ignorancją jest idea człowieka jako jedynego inteligentnego gatunku we wszechświecie. Rząd nabrał wody w usta na temat niezliczonych „kontaktów 3. stopnia”, ewentualnie „dementując pogłoski”. Niemniej jednak tony akt i efekty badań jednego z najwspanialszych naukowców świata, Nikola Tesli, który jako pierwszy prawdopodobnie nawiązał kontakt z pozaziemską formą inteligencji, zostały zarekwirowane przez okupujących oficjalne stanowiska w Waszyngtonie… i nigdy nie zostały opublikowane. Sam ten fakt niepokoi mnie podobnie jak mój sen.
Jednak bardziej niepokojące są realne fakty na jakie natknąłem się idąc tropem fikcyjnego snu:
Amerykańska straż pożarna wydała instrukcje dla strażaków jak postępować na wypadek inwazji Obcych, która nawet instruuje jak udzielać pomocy rannym Obcym
oraz
http://www.disclose.tv/action/viewvideo/53199/UFOs_U_S__Government_and_Aliens_FireFighters_Guide/
Na zlecenie amerykańskiej Generalnej Dyrekcji Zarządzania Kryzysowego (FEMA) opracowano grę komputerową, która ma na celu przygotowanie amerykańskich dzieci m.in. na wypadek pozaziemskiego ataku.
NASA wydała ostrzeżenie oraz instrukcje dla wszystkich swoich pracowników na temat przygotowań do poważnej katastrofy, wliczając atak pozaziemskich sił. 
http://www.nasa.gov/centers/hq/emergency/personalPreparedness/index.html
Amerykańskie Centrum Kontroli Chorób w  krajowej kampanii reklamowej ostrzega o „Apokalipsie Zombie” oraz instruuje  jak się do niej przygotować.
http://www.bt.cdc.gov/socialmedia/zombies_blog.asp
Skąd pomysł na powyższe ostrzeżenia, skoro sam fakt istnienia Obcych nie został oficjalnie potwierdzony? A może jednak pozaziemska, bardziej zaawansowana forma inteligencji istnieje, Tesla rzeczywiście nawiązał kontakt, a technika umożliwiająca to została wykorzystana w niewłaściwy sposób, doprowadzając do międzygatunkowego konfliktu?
Od jakiegoś czasu w sieci krążą, powielane przez różne portale, informacje na temat 3ch obiektów zbliżających się do Ziemi  
http://www.examiner.com/ufo-in-canada/3-very-large-objects-space-flying-to-earth.
Główne agencje informacyjne,  jak zwykle, milczą. Jeśli ta informacja okaże się prawdziwa… to rząd USA jak zwykle okazał się „przewidujący” i przygotował nas na „nieoczekiwane”. Ale jak wielokrotnie udowodniło życie, podstawą rządowej „przewidywalności nadchodzących problemów” jest zazwyczaj aktywność jaką ten sam rząd wykazuje podczas ich tworzenia. Ale tego już pogrążone w amerykańskim śnie społeczeństwo nie dostrzega. I ten amerykański koszmar jest o wiele bardziej niepokojący niż mój prywatny sen…
Rafał Jędrasik
—–Ode mnie słów kilka:
Przede wszystkim jeśli już inwazja, to tylko zainscenizowana przez elity tego świata, w celu „obrony” ludzkości i utworzenia New World Order… To oni właśnie boją się otwarcia na kosmos, bo ludzie wówczas zupełnie inaczej będą patrzeć na swoje życie. Trzeba ich zatem odpowiednio nastroić i pokazać jak to wielkie zagrożenie im grozi.. Odsyłam to artykułu o planach sztucznej inwazji:
Na całym świecie ilość obserwacji UFO oraz innych dziwnych zjawisk na naszym niebie wzrasta lawinowo. Czy to już przygotowania do zagrania „kartą obcych” przez NWO za pomocą Blue Beam-u, czy też faktycznie na Ziemi wzmaga się ruch przybyszów z kosmosu w związku z niedługim ich ujawnieniem się światu? A może jedno i drugie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz