wtorek, 15 listopada 2011

Wszystko jest czasem

Co oznacza 1000 lat, mało, nie więcej jak jeden moment w Rzeczywistości Stwórcy.
A mimo tego, tysiąc lat jest to wiele w Czasie, w koncepcie Czasu.

Ukochani ludzie, Siostry i Bracia,
którzy nimi jesteście, jak My wszyscy!

Oddajcie się Światłu, otwórzcie tylko Wasze Serca, wasze wewnętrzne przestrzenie dla Światła które do Was teraz płynie.
Każdy dostanie indywidualną opiekę (*indywidualnego „prowadzącego”) która będzie odpowiadać Twoim specyficznym, indywidualnym potrzebom aby Uzdrowienia stały się kompletne i zakończyły się.

Całe rozdziały życiowe, wszystkie rozdziały życiowe tysiącleci zostaną teraz uwolnione do Światła, dlatego praca związana z wyjaśnianiem wydaje się Wam nie kończyć i ledwie to rozpoznacie, to już czeka następne odbicie które musi być „przejrzane” jako Iluzja.

Jest to proces bez pauzy, proces wymagający od Was wszystkiego.
Albowiem to wiele Żyć chce być uwolnionym i cały zebrany „śmieć” chce być wypuszczonym do Światła abyście mogli stać się WOLNI a przede wszystkim KOCHAJĄCY.

W ubiegłym tysiącleciu tej Linii Czasu przybrała liczba indywidualnych wcieleń (*ucieleśnień). W zasadzie bogowie Nieba którymi jesteście ucieleśniają się co 200 lat. Przerwy były konieczne aby za kurtyną dojść na nowo do sił, jednak w ostatnim tysiącleciu drgania (wibracje) na Ziemi podniosły się – choć bardzo ostrożnie – jednak stale, co umożliwiło krótsze przerwy w kolejnym wcielaniu się.

W ten sposób na Linii Czasu roku 1500 osiągnęliśmy dwa wejścia w Życie ludzkie na wiek (na 100 lat).
Przerwy, przebywanie w „zaświatach” stały się coraz krótsze i nazwano to:

O THEM TA’H NAT

co oznacza: „Stwórco, zagęść się” lub „przyjmij formę”.

Również wiele ucieleśnień w jednym Czasie, tu na Ziemi zostało dopuszczonych przez „Radę Tworzenia”, poprzez co w tą Rzeczywistość została wniesiona nowa Dynamika.
Głęboki sens tego „przyspieszenia” leżał w tym, że mogliście doświadczyć przyspieszonego wzrostu i przez niego kreować doświadczenia, przeżywać i jeśli była karma do uwolnienia – mogliście ją uwolnić bezpośrednio.

Wszystko było nakierowane na Koniec Czasu który jest TERAZ i dlatego dzisiaj znajdujemy się w tych wielu indywidualnych Procesach Wyjaśniania, bo zaprawdę jest wiele do wyjaśnienia / wyklarowania.

Skąd bierze się tak wiele Tematów – ciągle od nowa?
Stąd, ukochane Dzieci Ludzkie iż chcieliście korzystać z całego spektrum Życia na tej Ziemi.

Teraz zaczął się czas wielkiej pracy i już dawno o tym wiecie. Lecz wielu z Was jest zniechęconych, zmęczonych Życiem bo nie widzą Światła na końcu tunelu i nie potrafią go rozpoznać.

Dzisiaj przynoszę Wam „KLUCZ RADOŚCI”, bo wiedzcie że praca przy wyjaśnianiu ma sprawiać Wam Radość a nie Was pogrążać – niezależnie od sił które są od Was wymagane.

Tworzy się tutaj wielkie nieporozumienie, bowiem często Waszym procesom poznawczym towarzyszą: wola, odwaga , zdecydowanie i wytrzymałość, jednak są one dalekie od Radości. Brakuje jej i za tym podąża frustracja i stagnacja. I kiedy spoglądacie w Świat i widzicie wydarzenia tego czasu to rozpoznajecie bardzo dobrze dramaty tego Czasu. Lecz przy tej obserwacji brakuje Radości z tego powodu iż te dramaty się CAŁKOWICIE ROZŁADOWUJĄ i brat Radości – Spokój zatraca się.

Zbyt często dosłownie „wgryzacie się” w to i przy tym zastygacie tracąc lekkość. Zapewne wyjaśnienie Istoty i wyjaśnienie Świata jest WAŻNE ale nie jest POWAŻNE.

Ludzie mają tendencję do tego aby ze wszystkiego co jest znaczące i co można uzyskać jedynie wysiłkiem robić poważną sprawę. Zupełnie niepotrzebne jest to ćwiczenie, moi Ukochani, bo jeśli jesteście leccy przy Waszej pracy i pozostajecie wyluzowani i zrelaksowani to Energia Rozpoznania Stwórcy może płynąć bez przeszkód. To stwarza najlepsze warunki do wzrostu. Dopuśćcie wszędzie Radość i proszę:

WYPĘDŹCIE POWAGĘ Z WASZEGO ŻYCIA!

Rozpoznajcie znaczenie tego procesu, jego ważność i wartość, lecz po tym idźcie w Radość a wszystkie procesy wyjaśniania mogą być doświadczane na nowo – a przede wszystkim inaczej.

Radość jest źródłem które Wam pozwala pokonać każde wzniesienie, gdzie poważny umysł zbyt często przegrywa.

Dlaczego tak usilnie Wam dzisiaj o tym mówię?

Bo te naprawdę wielkie pakiety energii które ludzie i Świat mają jeszcze do wytłumaczenia dopiero zostaną uwolnione!

Pomimo tego że już jesteśmy w środku tego Procesu to to dotychczasowe było zaledwie początkiem. Te decydujące wydarzenia dopiero nadejdą i przy tym znaczącym jest przygotowanie się do tego w Radości.

W moim życiu jako FRANCISZEK Z ASYŻU (Francesco d’Assisi) oddałem wszystko – nie miałem nic więcej ponad ręcznie zrobioną tkaninę którą nosiłem na swoim ciele – aby przeciwdziałać ówczesnej dekadencji, lecz byłem pełny Radości i niczego mi nie brakowało. Niebo i Ziemia były moim domem, ludzie i zwierzęta byli żywi w mojej Duszy.

I na nie należy wskazać – na zwierzęta!

Czy wiedzieliście o tym że również i ból zwierząt musi się wyładować?
Gdzie płynie ból milionowych cierpień?

Ten ból płynie do KOLEKTYWNEGO POLA ENERGETYCZNEGO planety i ma swoje działanie. Wiele ciemnych wyładowań tego Czasu ma swoje źródło w bólu który musi przeżywać, wycierpieć i znosić każdego dnia Wasze rodzeństwo z królestwa zwierząt.

Tak długo jak ludzkość gwałci te Istoty, tak długo będą istnieć szkody i będą przychodzić wojny, bo ten krzyk zwierząt NIE ROZPRASZA SIĘ W KOSMOSIE, nie, ten krzyk wraca Z POWROTEM do Ziemi tego Świata, aż zostanie uwolniony.

Uwolniony, bowiem ludzkość zasadniczo zmieni swoje zachowanie w stosunku do tych Istot bożych.

Wiedzcie o tym: również i te energie muszą się wyładować. Już od dawna nie chodzi tylko o wyładowania ludzi którzy stawiają to niejasne (*niewytłumaczone) do Światła. To oznacza że kiedy jest o tym mowa, to oznacza to Transformację CAŁEJ planety. Również i przeżycia zwierząt zostaną wyjaśnione, aż ludzie się zjednoczą i pojednają się ze wszystkim – z całym Życiem na tej Ziemi.

Tak, zaprawdę: „…cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych moich braci, mnie uczyniliście…” jak powiedział Mistrz JESUS i wszystkie przestępstwa Wszechczasów – od początku aż do teraz – znajdują swoje wyrównanie.

Czy możecie wyobrazić sobie zakres tych Wyjaśnień które trwają i są niezbędne?

Dlatego przypominam Wam o Radości, bo w burzy można wytrwać najlepiej kładąc się niczym trzcina na wietrze a nią jest ten, który ma w tym Radość a nie ten który sztywno i nieelastycznie się temu opiera póki nie zachwieje się i złamie.

Osiągnęliśmy Linię Czasu na której PRAWIE WSZYSCY LUDZIE KTÓRZY ŻYLI KIEDYKOLWIEK NA TEJ ZIEMI ponownie są wcieleni (*inkarnowali) a przynajmniej jako część ich Istoty są oni wcieleni (*ucieleśnieni).
Wiele z nich na krótko, wiele na dłuższy Czas.

Więc ta „Lista Obsady” tego ostatniego Centralnego Procesu Podniesienia jest kompletna. Również na nowo ucieleśnieni Mistrzowie przybyli niemal w całości. Więc GRA może się zacząć a nie tak jak wielu ludzi przypuszcza się skończyć.

Ale co to jest za GRA?

To jest zaprawdę dobra wiadomość. To jest Gra, w której ustaleni są już zwycięzcy:
Światło i Miłość.

Ale zanim się to stanie, wszystko to wyjdzie na jaw, co zbudowało sobie w ukryciu bezpieczną egzystencję. Wszystko i to jest to, co najtrafniej opisuje ten Czas, to jest: WSZYSTKO JEST CZASEM.

Na zakończenie proszę Was: oddajcie się Światłu i Stwórcy. Bądźcie prości i w Radości, kochajcie i śmiejcie się i pozostańcie w zaufaniu TERAZ, kiedy Podnosi się Świat, bo każde inne tego wyjaśnienie jest błędne i mylące!

Aktualnie należy wiedzieć:

1.
Ciemni będą coraz bardziej spanikowani! Ich „sztuczki”, aby utrzymać się przy władzy przestały funkcjonować.

2.
Pełne Światła moce ludzi zaczynają przeważać, nawet jeśli przy tym „wychodzi na wierzch” co strasznego.

3.
Ten który wybrał Światło i bezwarunkowo ufa Stwórcy jest poprzez to chroniony i nikt ani nic nie może zaszkodzić takiemu Człowiekowi.

4.
W wielkim wzburzeniu przesuną się bieguny Ziemi i ten Punkt w Czasie jest niedaleko.

5.
Matka Ziemia uzdrawia się i całe Życie na niej.

6.
Stwórca jest z Wami!

Ja jestem Apostołem Miłości i wspólnie stawiamy następne kroki.

Proszę uwewnętrznijcie przy tym dwie cechy:
Spokój i Radość.

Wtedy jest wszystko lekkie i każdy ciężar odpuszcza.
Zaufajcie tej Waszej sile na Wieczność.

Rozkoszujcie się i cieszcie się Światłem które teraz do Was przychodzi.

Wielkie zastępy Mistrzów błogosławią Was i Ja, FRANCISZEK.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz