niedziela, 15 kwietnia 2012

Inspiracja do Avatara 2 - zejscie do glebi Rowu Marianskiego

Reżyser kasowego przeboju "Titanic" zdołał dzisiaj skutecznie zejść do najgłębszego otworu znanego ludzkości, do Rowu Mariańskiego. Cameron dokonał tego w specjalnym supernowoczesnym jednoosobowym batyskafie o nazwie Deepsea Challenger.


Zejście na głębokość prawie 11 km miało trwało o połowę krócej niż zakładano, ponieważ po sześciu godzinach wystąpiły kłopoty z hydrauliką, które zmusiły słynnego reżysera do wynurzenia. Mimo problemów James Cameron został pierwszym człowiekiem, który samotnie zszedł do Rowu Mariańskiego.

Poprzednio dno tego najgłębszego rowu oceanicznego zostało spenetrowane 23 stycznia 1960 roku i dokonali tego w batyskafie Trieste, Don Walsh oraz Jacques Piccard.

Cameron wyznał, że podróż w głębiny traktował, jako inspirację do scenariusza Avatara 2 gdzie część akcji ma się rozgrywać w oceanie na planecie Pandora. Reżyser liczył też na sfilmowanie nieznanych do tej pory zwierząt a być może i ryb.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz