niedziela, 8 maja 2011

Emanacja krysztalow


Kryształ górski wibruje całym zakresem emanacji energetycznej – na wszystkich poziomach połączenia człowieka z Ziemią i jego Wyższym Ja. Działa na wszystkie struktury materialne w zależności od potrzeby i kierunku działania. Jest nadzwyczaj uniwersalnym i skutecznym łącznikiem z wibracjami Natury, integracji z Nią i dostrajaniu się do Wewnętrznego Krystalicznego Serca Ziemi. Współistniejąc z tym kryształem i medytując z jego promienną, radosna naturą łączymy się ze wszystkimi aspektami wewnątrz nas. Doznajemy krystalicznej czystości umysłu, co daje nowe spojrzenie na otoczenie i pozwala pożegnać się z dotychczasowymi trudnościami czy blokadami energetycznymi. Dostraja nas do wibracji szczęścia i spełnienia poza światem iluzji. Daje wgląd w stosowane na nas zasłony iluzji i ogólnospołecznych schematów myślowych i prowadzi do klarownego i jasnego spojrzenia na życie bez osądzania i oczekiwań.
Kryształ górski podnosi ogólną witalność organizmu i tworzy przestrzeń, w której działania nasze mają moc sprawczą i są skierowane dla dobra naszego i wszystkich istot żywych. Stąpamy po ścieżce przeznaczenia z pewnością i krystalicznie czystym, oświeconym umysłem. Wszelki próby przebijania się pomysłów i emanacji ego są połączone z głębokim wglądem i błogim bez-myśleniem. Codzienna medytacja z tym kryształem nadaje stabilności naszej drodze – ku połączeniu się ze wszystkimi Istotami wibracjami czakry serca – czystej, bezwarunkowej Miłości.

Wibracje różowego kwarcu działają na nas na bardzo delikatnych, czułych poziomach, czasem nawet trudnych do uchwycenia w naszym zabieganym, twardym sposobie życia. Żeby poczuć jego dobroczynne działanie na nasze ciała energetyczne, trzeba się na chwilę zatrzymać i wyciszyć. Wibracje te są zatrzymane w pamięci komórkowej – są to wibracje z naszego najwcześniejszego zapisu chwil szczęścia, kiedy nasza czakra serca była jeszcze czynnie działająca i otwarta na cały otaczający świat… z chwil, kiedy przytuleni do ciepłego, bezpiecznego ciała matki, oddychaliśmy pełnym oddechem i wraz z nim do naszego ciała wchodziły promienie delikatnej i sycącej prany. Stan błogostanu i bezwarunkowej miłości.
Kryształ ten wibrując w naszej aurze zapoznaje nas z tajnikami miłości wobec siebie, partnera, rodziny, współpracowników, świata… pozwala na nowo zaufać sobie i partnerowi, uzdrawia pamięć chwil, kiedy zostaliśmy zranieni, uczy wybaczania i zapominania poprzez uzdrowienie i transformację starych schematów. Otwiera na swobodne i bezpieczne otrzymywanie i dawanie miłości… chroni i oczyszcza powstałe już uczucia, przyciąga miłość do osób samotnych, otwiera ich czakry serca, otwiera je na miłość z pełnym zaufaniem…
Jest kamieniem ochronnym dla osób szczególnie wrażliwych i dzieci.
W pierwszej kolejności ulecza naszą czakrę serca i daje przestrzeń do pokochania siebie i swojego życia – w całej jego pełni, na wszystkich poziomach, aż do uczucia błogostanu, do którego możemy z pełnym spokojem i miłością zaprosić inną osobę. Do wspólnej celebracji piękna życia.

Emanacja KRYSZTAŁU DYMNEGO ma bardzo specyficzną charakterystykę – sięga do wibracji o bardzo niskiej energetyce i porusza tym samym w otoczeniu podobne energie. Głęboko oczyszcza z wibracji pozostałych w nas po kłótniach, nieprzyjemnych zdarzeniach, uwalnia od żalu, depresji i pretensji do ludzi i świata, stawia na nogi i uziemia, ugruntowuje też działania finansowe.
Jego barwa – od szarej, beżowej do gęstej czerni – powstaje w wyniku działania naturalnego promieniowania radioaktywnego i zwykle w warunkach bardzo dużych zmian ciśnienia atmosferycznego. Są to bardzo trudne i zwykle zmienne warunki, stąd też jego wnętrze jest często usiane licznymi pęknięciami i zmianami w barwie, stąd też jego wyjątkowe możliwości do pracy w najtrudniejszych warunkach energetycznych.
Przebywając z kryształem dymnym korzystamy ze spektrum unikatowego działania na naszą strukturę energetyczną, przechodzącą przez wszystkie ciała, a szczególnie widocznie – fizyczne i mentalne. Daje nam uwagę patrzenia na codzienne sprawy z bezwzględną szczerością, głęboki wgląd i wielką odwagę do życia. Jest nieocenionym towarzyszem, łączy nas z naszą pełnią, całością energetyczną, a przede wszystkim z tymi częściami, które często mamy ochotę odrzucać.
Morion pozwala z podniesioną głową, delikatnością dla siebie i ogromną ciekawością patrzeć na różne strony spraw, bardziej i mniej według nas udanych. Uczy akceptacji rzeczywistości. Pokazuje rzeczywistość w jej czystej postaci, bez oceny i daje potężne możliwości bycia z nią i jej pozytywnego odczuwania. Odziera prawdę z wszelkiej ułudy, iluzji, oczekiwań i stawia nas twarzą w twarz jako podróżników swojej ścieżki – twardo na ziemi. Morion wzmacnia w nas poczucie pełni człowieczeństwa dokładnie w tej postaci w jakiej się jest – tutaj i teraz, z radością i pełną odpowiedzialnością za swoje czyny, myśli i słowa.

Kryształ ten o barwach w całej gamie fioletu ma bardzo intensywne oddziaływanie na sferę duchową człowieka, łączy go z jego Wyższym Ja i energetyzuje ścieżki, które prowadzą duszę do szybkiego rozwoju i uzdrowienia. Przeznaczony jest szczególnie dla osób obdarzonych charyzmą i czystą drogą duchową, przepełnioną medytacją i wędrówce ku oświeceniu siebie i każdej żywej istoty na Ziemi. Kamień wzmacnia i rozwija wibracje mistrzowskie w strukturze energetyczno-krystalicznej człowieka, nadaje umysłowi upragniony mistrzowski spokój i jasność, przez co uwalnia od codziennego gromadzenia stresu, napięć i przywiązań. Daje poczucie wejścia w inna przestrzeń wibracyjną, gdzie odczuwa się wyraźną ulgę od zamętu myśli i dostaje się czystą przestrzeń do kreacji rzeczywistości.
Jest wibracją wielkiej odwagi duchowej w dążeniu ku maksymalnemu wykorzystaniu swoich możliwości i kreatywności, daje głębokie wglądy wewnętrzne w swoje powołanie i kierunek rozwoju spraw, którymi się zajmujemy na Ziemi. Daje dokładny azymut podążania ścieżką życia i sprowadza z zawiłości pobocznych ścieżek otwierając intuicję.
Jest wirtualnym pomostem z energią mistrzowską i zbliża nas do wibracji Mistrzów Oświeconych i Wniebowstąpionych w naszych delikatnych strukturach niematerialnych, które następnie manifestują się w działaniu i wszelkich przejawach życia. Ametyst gruntownie oczyszcza nasze intencje i sposób działania z wszelkich emanacji ego oraz starych sposobów myślenia i działania, daje nowe spojrzenie na świat – jako zadanie oraz poczucie wewnętrznego spokoju i bezwarunkowego prawa do szczęścia.



EMANACJA MAGICZNEGO KAMIENIA


Labradoryt po oszlifowaniu powierzchni ukazuje przepięknie wybarwione płaszczyzny z perłowym połyskiem mieniącym się różnymi kolorami. Gama barw rozpościera się od słonecznych – żółci, złota, pomarańczy, brązu z domieszkami różu – do zieleni i błękitów, czy szarości. Posiadają odcienie od delikatnych do tak intensywnych, że trudno je porównać do jakichkolwiek spotykanych w naszym codziennym otoczeniu, może za wyjątkiem bardzo nasyconych kolorów kwiatów i roślinności, czy upierzenia ptaków egzotycznych. Ten niesamowity pokaz piękna nie jest przypadkowy… o labradorycie mówią przekazy, że jest kamieniem magicznym, pracowali z nim alchemicy i biali magowie, może służyć za zwierciadło duszy – drogę do znalezienia swojego przeznaczenia.
Jako zwierciadło duszy labradoryt jest mniej znany, chociaż patrząc w jego świetliste kolorowe płaszczyzny czuje się wyraźnie głębokie połączenie z Czymś Większym. Pierwszym przesłaniem medytacji z labradorytem jest postrzeganie i wchłanianie jego piękna. Patrząc na nieustannie połyskujące i mieniące się struktury dochodzimy energią wewnętrzną do delikatnych części w sobie, a w towarzyszeniu magii kamienia – zaczynamy je widzieć jako przepiękne i… zaczynamy dostrzegać w sobie coraz więcej naturalnego, pierwotnego, dzikiego piękna połączonego z ponownym odkrywaniem naszych ukrytych, zapomnianych wewnętrznych mocy i możliwości.
W świadomym przebywaniu z labradorytem cała nasza energetyka ciała fizycznego i ciał subtelnych zostaje w trwały sposób poruszona i zmobilizowana do współdziałania z najgłębszą naszą istotą na poziomie serca, wewnętrznej intuicji i tworzenia. Otwierając w medytacjach wszystkie aspekty czakry serca możemy działać na najwyższym poziomie planu duszy, czyli realizować cel naszego pobytu na Ziemi. Dotarcie do możliwości współdziałania ze swoja Duszą – nawet nieświadomie, tylko przez zwiększanie wewnętrznego poczucia miłości – jest najprzyjemniejszą częścią naszego życia, bo otrzymujemy pełne wsparcie do dążenia w tym kierunku i poczucie, że w końcu robimy coś sensownego, coś na co długo, długo czekaliśmy… że jesteśmy w zgodzie ze sobą, a cały świat z nami… Pełna zgoda na dążenie w jednym kierunku z duszą wyrażana jest najczęściej w fizycznej strukturze poprzez poczucie coraz większego spokoju zarówno w ciele, emocjach, myślach jak i wydarzeniach codziennych. Ludzie realizujący plany swojej inkarnacji ziemskiej dostają dar zanurzania się w błogość postrzegania różnych wydarzeń życiowych, a nawet radzenia sobie z trudnymi konsekwencjami karmicznymi w sposób łagodny dla swojej psychiki i zdrowia. Dodatkowo nabieramy umiejętności pomocy innym ludziom przejść przez te sytuacje tak, aby uzyskać maksymalną naukę z doświadczenia – bez typowego wytwarzania życiowych traum. Dochodzimy do stanu znanego nam z dzieciństwa: radości z zabawy życiem – czego już prawie zupełnie sobie zabroniliśmy jako „poważni, odpowiedzialni, cywilizowani, wykształceni dorośli”.
I tutaj docieramy do pełni magii labradorytu. Nie są to fajerwerki, wygrana na loterii, nowy wymyślony partner czy dom… medytacje te dają połączenie z naszą Wewnętrzną Istotą, która za naszą zgodą i świadomym wyborem daje nam Możliwość do robienia rzeczy, do których jesteśmy stworzeni. Możliwość… do zrobienia nawet więcej niż pierwotnie zaplanowaliśmy – do osiągnięcia stanu szczęścia na Ziemi – co jest samo w sobie Darem Niezwykłym… bo daje sposobność żeby wielu ludzi dokoła nas również zaznało entuzjazmu życia i szczęścia, żeby tego szczęścia się nauczyło. To jest magia życia. Można ją znaleźć w całej otaczającej przyrodzie, można ją znaleźć w … labradorycie, można ją znaleźć w sobie….
MEDYTACJA Z LABRADORYTEM
Trzymając kamień w obu rękach przytul go do serca, przywitaj się z nim swoją najczulszą częścią…
swoim centrum… sercem…
weź kilkanaście głębokich bardzo energetycznych wdechów – tak jakby w powietrzu dookoła była jakaś potrzebną Ci, bezcenna jakość, na którą od dawna czekasz i każda Twoja komórka wchłania ją do swojego wnętrza…
chwilę pozostań w tym stanie…
poczuj jak wypełnia cię wymarzona, czysta, krystaliczna, żywa przestrzeń i rozszerza się w Tobie…
czujesz się coraz większa i lżejsza jednocześnie…
czujesz delikatne drgania wypełniające całą Twoją istotę… są niezwykle przyjemne, wprowadzają Cię w stan błogostanu i głębokiego relaksu…
są tam zawsze… w każdej sekundzie Twojego życia…
teraz poprowadź swój oddech jak coś niezwykle cennego – tak delikatnie jak tylko możesz…
delikatność jest przywilejem królów…
jest wielką potęgą najczulszych wibracji miłości…
czujesz jak jesteś cenny dla Ziemi? Dla całego kosmosu?…
poczuj jak wielką przyjemność sprawia ci wchłanianie w siebie zwykłego powietrza… ze wszystkimi niezwykłościami jakie niesie…
popatrz na kamień – jak mieni się w świetle…
tyle kolorów jednocześnie – to jak obserwowanie tęczy wzbogaconej w niezwykłe nasycenie i złoty blask…
blask również Twojego piękna – tego z czym przychodzisz jako fizyczna emanacja na Ziemi…
każdy z tych przepięknych błysków to mowa Twojej Duszy…
to jej przekaz dla Ciebie…
poczuj jego niezwykłość i wyjątkowość wśród wszystkich innych…
tak jak niezwykły i niepowtarzalny jest kamień który trzymasz – cud przyrody – tak niezwykły jest Cud Twojego Istnienia wsłuchaj się w ciszę i spokój w sobie…
i poczuj jak kolory kamienia układają się w słowa i obrazy…
czytaj je jakkolwiek wyglądają…
jakkolwiek możesz być zdziwiony… poruszony…
zachwycaj się najgłębiej jak tylko prowadzi Cię wewnętrzny głos i Twój delikatny, czysty jak kryształ oddech…
bądź z tym jak długo masz ochotę…
powtarzaj tą przyjemność najczęściej jak możesz…
podziękuj sobie i wszystkim istotom za każdą taką chwilę zbliżającą Cie do głębi Twojej Istoty…
odnajduj te chwile w codzienności i świadomie wchłaniaj ich emanację…
cokolwiek się dzieje… czasem na przekór umysłowi – wchłaniaj wszystko i odnajduj tam dla Ciebie przeznaczone piękno…
piękno życia…piękno na które patrzysz codziennie i …
w skrzących barwach labradorytu…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz