czwartek, 1 września 2011

Arka Przymierza na Wyspach Dziewiczych

Poszukiwacze zaginionej Arki, próbowali znaleźć ten słynny historyczny i religijny artefakt przez wieki, w wielu miejscach na świecie bez powodzenia. Być może nie znaleziono Arki Przymierza dlatego, bo po prostu szukano jej w złym miejscu. Jeden z poszukiwaczy Arki – JP Noel uważa, że została ona ukryta na karaibskich Wyspach Dziewiczych.
Początkowo nic nie wskazywało, że Arka Przymierza stanie się celem poszukiwań Noela. Kilka lat temu wzorem wielu turystów odpoczywał on na pięknej wyspie St. Croix, gdy nieoczekiwanie został ukąszony przez miejscowego insekta. Ukąszenie okazało się jadowite, a wstrzyknięty do organizmu Noela jad podziałał w osobliwy sposób, wprawiając go w stan euforii a jednocześnie tworząc doświadczenie śmierci. Noel postanowił bliżej przyjrzeć się owadowi, który go ukąsił mając na myśli farmakologiczne zastosowanie tego jadu, a przy okazji poznał mroczną i niejasną historię wyspy, która nieoczekiwanie pochłonęła go całkowicie.
Podczas swojej drugiej podróży na wyspę Noel odnalazł ruiny starej budowli położonej w zatoce zwanej Salt River Bay. To w tym miejscu wylądował na St. Croix Krzysztof Kolumb, który zaznaczył je czerwonym, maltańskim krzyżem. Nieoczekiwanie okazało się, że wyspa była miejscem często odwiedzanym przez Europejczyków i w pewnym momencie historii jej posiadaczami byli także Kawalerowie Maltańscy. Noel doszedł do wniosku, że właśnie ta wyspa, zakupiona przez Kawalerów Maltańskich mogła być miejscem gdzie schowano bezcenny zabytek z dala od ciekawych ludzkich oczu.
Zanim jeszcze zaczęły się Wyprawy Krzyżowe, w miejscu gdzie przed wiekami znajdowała się w Jerozolimie świątynia Salomona, mieszkali franciszkańscy mnisi, którzy z czasem zmienili się w zakon rycerski Szpitalników. Kiedy pierwsze hospicjum jakie postawiono zostało zburzone ok. 600 r, drugie zbudowano na terenie monasteru św. Jana Chrzciciela. W ten sposób powstały podwaliny pod zakon, który w historii znany jest pod nazwą Szpitalników, Joannitów a obecnie istnieje jako Zakon Kawalerów Maltańskich. Wg. Noela, Szpitalnicy mieli odnaleźć Arkę Przymierza na krótko przed Krucjatą. Zażarta wojna religijna w tym rejonie dała Szpitalnikom unikalną szansę, aby znalezioną Arkę wywieźć z Bliskiego Wschodu i umieścić w bezpiecznym miejscu.
Szczegółowe badania na temat tamtej epoki oraz roli zakonów rycerskich podczas Krucjat, doprowadziły Noela do wniosku, że pozycja Templariuszy w tamtych czasach, która przez stulecia obrosła legendą, nie była wcale dominująca, bo byli oni zawsze w cieniu Szpitalników. Wbrew obiegowej opinii zakony wcale nie rywalizowały ze sobą a raczej ściśle współpracowały. Po odkryciu Arki Przymierza, wewnątrz zakonu utworzono tajne bractwo zwane „Secrati”, do którego należeli także Templariusze. To dlatego Arkę przewieziono do twierdzy w Akkce, która była dzielona przez oba zakony. Arka jednak nie zabawiła tam długo i wkrótce znalazła się w innym zamku – Krak des Chevaliers, który był najpotężniejszą twierdzą Krzyżowców na Ziemi Świętej.
Współpraca obu zakonów skończyła się wraz ze skasowaniem zakonu Templariuszy w 1312 r. Znakomita większość bogactw i ziem Templariuszy znalazła się w rękach Kawalerów Maltańskich, co jest kolejnym dowodem na współpracę obu zakonów. 1312 nie był jednak dobrym rokiem dla Szpitalników, których wypchnięto z Cypru i przez następne 214 lat ich domem stała się grecka wyspa Rodos, by w końcu zostać na stałe na niewielkiej wyspie Malcie. Malta była jedną z nielicznych chrześcijańskich posiadłości w morzu zwycięskich muzułmanów. Źle to wróżyło przyszłości wyspy i świętych reliktów strzeżonych przez rycerzy zakonnych, którzy wiedzeni doświadczeniem zaczęli się rozglądać za nową posiadłością.

Istnieje wiele teorii na temat powodów dla których Kolumb zdecydował się szukać Indii w przeciwnym niż wskazywała na to logika kierunku. Wg. Noela jego misja była finansowana przez Kawalerów Maltańskich, dla których miał znaleźć nowy, bezpieczniejszy od Malty dom. Król Hiszpanii był tylko oficjalnym sponsorem tej wyprawy, a sam Kolumb pracował dla Krzyżowców. Kolumb dopłynął do dzisiejszego St. Croix, a wyspa nie została dodana do map Ameryki przez następne 400 lat! Kolumb nadał wyspie imię Santa Cruz, czyli Święty Krzyż. Sama osoba Kolumba jest również owiana tajemnicą i wielu uważa go za Templariusza oraz syna papieża Innocentego VIII.
W 1565 roku muzułmanie oblegli Maltę, lecz tym razem rycerze obronili ten ostatni skrawek chrześcijańskiej ziemi na Morzu Śródziemnym. Decyzja jednak została podjęta i w 1651 roku, Zakon Kawalerów Maltańskich oficjalnie zakupił wyspę St. Croix. Arka miała tam dotrzeć już wcześniej, przewieziona w ścisłej tajemnicy. O statku Krzyżowców miał jedynie wiedzieć wielki mistrz zakonu Jean Paul Lascaris. Kapitan statku nie prowadził też dziennika pokładowego. Wiadomo o tym stąd, że tuż po przybiciu do brzegów wyspy, wielki mistrz zażądał aby wszyscy zakonnicy oddali swoje pamiętniki do jego dyspozycji, a nie jak to było w zwyczaju zakonników, by nadal zapisywali je aż do śmierci, po czym zostałyby oddane rodzinie. Do dziś nie zachował się żaden pamiętnik pisany przez zakonnika w czasie pobytu Kawalerów Maltańskich na wyspie! Arka Przymierza miała zostać ukryta na St. Croix, która później została sprzedana. W 1917 r. St.Croix stała się częścią Amerykańskich Wysp Dziewiczych, administrowanych przez USA.
W tym samym mniej więcej czasie amerykański milioner Laurance Rockefeller, zakupił duży kawałek ziemi w Palestynie w miejscu doradzonym mu przez wielkiego mistrza zakonu Kawalerów Maltańskich. W miejscu tym znajdowało się niewielkie muzeum, w którym znajdowały się stare zwoje, nigdy wcześniej nie znane badaczom starożytności tego regionu. Muzeum położone było niedaleko szczątków świątyni Salomona. Nie wiadomo o czym mówiły zwoje, ale krótko potem Rockefeler zakupił inny kawałek ziemi na terenie byłej twierdzy w Akkce, gdzie finansował wykopaliska archeologiczne. Z kolei w 1920 roku dokonał wielkich zakupów ziemi na St. Croix… Na tej ziemi niczego nie budował a po latach przekazał je w darowiźnie jako park narodowy. Jeśli to tam jest schowana Arka Przymierza – zadbał aby cały teren nie został naruszony. JP Noela wierzy, że Arka Przymierza jest tam schowana do dziś. Całą tajemniczą odyseję maltańskich rycerzy opisał w książce „The St. Croix”. Ryciny w tekście pochodzą także z tej książki i są autorstwa JP Noela.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz