czwartek, 4 sierpnia 2011

Szukajac Atlantydy

Greg Little jest psychologiem, odkrywcą, twórcą filmów dokumentalnych. Od 2003 r. Greg wraz ze swoją żoną Lorą aktywnie przeczesują Bahamy w poszukiwaniu archeologicznych ruin, które mogą być pozostałością po mitycznej Atlantydzie. Greg Little współpracuje z fundacją Edgara Cayce uczestnicząc w projekcie „Search for Atlantis”.
Archipelag Bahamów zajmuje olbrzymią powierzchnię. Edgar Cayce – uznawany przez niektórych za największego proroka naszych czasów – uważał, że Atlantyda zajmowała obszar od Gibraltaru aż po Zatokę Meksykańską. W niektórych swoich przepowiedniach Cayce wielokrotnie wspominał Bahamy, gdzie w latach 1968-69 miał się wg. niego pokazać fragment Atlantydy. Greg Little postanowił odnaleźć ten fragment i w jego poszukiwaniu przeczesuje od kilku lat cały archipelag.

Jego poszukiwania mają już na swoim koncie duży sukces w postaci odnalezienia zatopionego budynku, który znajduje się tuż przy brzegach Bimini. Little zdołał ustalić czas z jakiego pochodzi ten budynek na… 17 000 p.n.e. (!) Budynek ma 14 m długości i ok. 6 m szerokości. Ma także dwa pomieszczenia a jego ściany są nienaruszone lecz przysypane piaskiem. Nie ulega wątpliwości, że jest to budowla stworzona przez człowieka. Budynek znajduje się pod wodą na głębokości ok. 7 m.
Ta intrygująca podwodna budowla została już znaleziona poprzednio – w 1969 r. – przez Pino Turollę – poszukiwacza Atlantydy z lat 60-tych. Zanim dokonano tam jakichkolwiek badań, budowlę przysypał piasek, który w tym rejonie gwałtownie zmienia swoje położenie i szybko jest w stanie zakryć podwodną strukturę, ale także ją odkryć. Ponownie zobaczono ją w 2010 roku, kiedy para Bahamczyków (pracujących dla dr Little) nurkowała w tym rejonie. Powiadomiony o tym odkryciu Greg Little niezwłocznie udał się na miejsce i nakręcił film a także zrobił dokumentację fotograficzną znaleziska. Budynek sfilmowała także grupa wysłana przez National Geographic i History Channel. Ich film nie został jeszcze wyemitowany. Ostatni raz, w miejscu gdzie stoi tajemnicza budowla, Greg Little był dwa miesiące temu. Niestety strukturę niemalże w całości znów przykrył piasek. Nie jest to na szczęście jedyne tajemnicze podwodne znalezisko. Niecałe 7 mil na południe od Bimini znaleziono rozrzucone na dnie wielkie, prostokątne płyty. Mają one średnio ok 1.5 m długości, 75 cm szerokości i 10 cm grubości. Płyty są bazaltowe, który nie jest naturalnym materiałem skalnym dla tego rejonu. Wstępnie znaleziono 12 takich płyt.
Czy są to szczątki mitycznej Atlantydy? Trudno jest mieć na razie co do tego pewność, choć wiele wskazuje na to, że jest to bardzo prawdopodobne. Platon w swoim opisie podał jedynie datę zagłady Atlantydy. Edgar Cayce z kolei opowiedział pełną historię Atlantydy, która rozpoczyna się w roku 210 000 p.n.e. Destrukcja Atlantydy miała się wg. niego zacząć gdzieś ok. 50 000 p.n.e. i zatonęła ona kompletnie ok. 10 000 p.n.e. co pokrywa się z czasem o jakim wspomina Platon. Platon opisuje Atlantydę jako niezwykle zaawansowaną cywilizację. Podobnie opisuje ją Cayce, który wylicza trzy etapy kiedy Atlantyda upadała po to by podnieść się znowu i wreszcie upaść ostatecznie. Cayce opisuje latające maszyny i łodzie podwodne. Energia, która napędzała Atlantydę miała pochodzić z kryształu. Greg Little nie znalazł póki co ani śladu potwierdzającego wysoki poziom technologiczny Atlantów.
Wg. Cayce Atlanci po ostatecznym upadku ich cywilizacji musieli opuścić wyspę i udali się do wielu miejsc na świecie wliczając w to Egipt i Mezoamerykę. Część z nich osiedliła się na dzisiejszej pustyni Gobi a część w Pirenejach. Technologia którą ze sobą zabrali pozwoliła tym kulturom wznieść budowle megalityczne takie jak piramidy. Nikt jednak nie wie w jaki sposób Atlanci stworzyli swoją wiedzę a na jej podstawie technologię. W swoich wizjach Cayce widział, że mieli oni kontakty z istotami pozaziemskimi. Jeden ze szczególnych takich momentów jaki wspomina Cayce, miał mieć miejsce na Jukatanie już w naszej erze, kiedy to w miejscu które zamieszkiwali Majowie wylądował pojazd z obcej planety. W innej swojej wizji Cayce dostrzegł, że ok. 10 500 p.n.e. kapłani z Atlantydy otworzyli portal przez który mogli się komunikować z pozaziemską cywilizacją. Jeden z kapłanów uzyskał wówczas wiadomość, że Atlantyda ulegnie zagładzie, dlatego kapłani powinni rozpocząć przygotowania do migracji w inne miejsce i przechowania wiedzy oraz dorobku Atlantydy. Dorobek ten miał być przechowany w trzech tajnych bibliotekach. Jedna miała być w Bimini, druga gdzieś w Mezoameryce (prawdopodobnie w Piedras Negras w Gwatemali) a trzecia pod stopami Sfinksa. Każda z tych bibliotek ma zawierać komplet 32 tablic, na których jest zapisana historia ludzkości.
Czy Greg Little odnajdzie Atlantydę w lazurowych wodach Bahamów? Tego zagwarantować się nie da. Faktem jednak jest, że kryją one coś, na co trudno znaleźć inne wytłumaczenie niż istnienie mitycznej cywilizacji, która zniknęła z powierzchni ziemi tysiące lat temu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz